Kim jestem, czyli 7 faktów o mnie
Cześć i Hej Ho!
Jaką piękną pogodę mamy za oknem. Czas to wykorzystać. Jednak zanim wyruszę z domu łapiąc wiosenne ( zalatujące latem) promienie słońca zapraszam na nowy, świeży jak bułeczki z piekarni o 6 rano post.
Pomyślałam, że dobrą opcją jest, abyś Ty tajemniczy przybyszu dowiedział się chociaż trochę o autorce.
Zarzucę kilkoma ( dokładnie siedmioma) faktami. Nie jest to dużo, nie jest to mało. W sam raz na początek mojej kariery blogowicza ( brak składni, uwaga).
Nie przedłużajmy, zaczynajmy, nie rymujmy, komentarzy zostawiać się nie bójmy.
FAKT 1
Od 3 lat mieszkam w Warszawie- Przeprowadziłam się tutaj wybierając studia na których dzielnie się trzymam. Kto zgadnie jaki kierunek wygrywa mój uśmiech! Tak jakoś wyszło, że pokochałam to miasto i odnajduję się w nim idealnie. Jest pięknie.
FAKT 2
Kocham podróżować, zwiedzać i poznawać. Nawet te małe wycieczki sprawiają mi ogromną radość. Nie potrzebuję ciepłych krajów i innych luksusów. Wystarczy nieznany mi zakątek kilometr od domu i jestem szczęśliwa.
FAKT 3
Jestem bardzo nieśmiała. I to dosyć dziwny fakt, ponieważ nieśmiałość mam w stosunku do nowo poznanych osób. Zawsze potrzebuję czasu, aby przed kimś się otworzyć. Kiedyś myślałam, że to introwertyzm, ale wiecie... chyba nie jestem stu procentową introwertyczką. Może dałabym 50% na 50% lub 40% na 60%. Kurde no! Kij w nos matematyce i statystyce. Jestem tylko człowiekiem i nie dam się opisać ciągiem liczb!
Jestem bardzo nieśmiała. I to dosyć dziwny fakt, ponieważ nieśmiałość mam w stosunku do nowo poznanych osób. Zawsze potrzebuję czasu, aby przed kimś się otworzyć. Kiedyś myślałam, że to introwertyzm, ale wiecie... chyba nie jestem stu procentową introwertyczką. Może dałabym 50% na 50% lub 40% na 60%. Kurde no! Kij w nos matematyce i statystyce. Jestem tylko człowiekiem i nie dam się opisać ciągiem liczb!
FAKT 4
Kilkakrotnie zmieniałam kolor włosów. Pierwszy raz było to po maturze, gdzie zaszalałam z szamponetką i przez tydzień miałam bordowe włosy. Następnie wybrałam farbę i czerwone kłaki, potem był rudy a obecnie jestem blondynką ( mentalnie chyba też), z natury szatynką.
FAKT 5
Uwielbiam używać nowych kosmetyków, testować, próbować, kupować. To ostatnie to też, ale trochę nie wypada tak się tym afiszować. Fakt jest jeden. Zawsze gdy zauważę coś ciekawego, nowego, tropikalnego ( kosmetyki) to muszę to mieć w moich rekach.
FAKT 6
Jestem na diecie. Dokładnie szósty dzień. Weteranka! Kiedyś udało mi się schudnąć 20 kilo, ale życie jest głupią sinusoidą. Nie lubię matematyki, jednak ona lubi mnie i ciągle mąci mi w głowie. Nie ma co płakać, dążę do swojego małego celu, ale o tym może kiedyś, może tu, a może nie.
FAKT 7
Prowadziłam tysiąc blogów. A z tych co pamiętam to było ich kilkanaście. Pierwszy założyłam mając 11- 12 lat, było to na Onecie i wklejałam tam świecące, brokatowe obrazki z bajek. Fascynujące. Szkoda, że nadal nie ma tego w sieci.
No także ten. To już jest koniec, nie ma już nic.
Nie przedłużając życzę Wam udanego weekendu! (Sama zmykam się szykować, żeby złapać świeżego powietrza.)
Wykorzystajcie go jak najlepiej, na dworku w słonku i bez rymów!
Buziaki!
Mam podobnie jak Ty w 3. 2 i 5 też ;D w sumie to inne blogi też się przewinęły:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się twój wesolutki styl pisania. Lepiej skupić się na jednym blogu i nie poddawać się, zaczynając od nowa, bo to błędne koło. Skup się na tym, co chcesz, co kochasz robić, pisz o tym i dąż do celu, a go osiągniesz.
OdpowiedzUsuńA tak poza tematem, bardzo młodziutko wyglądasz, dałabym ci naście lat!!! Ale jeśli jesteś na 3 roku studiów to pewnie masz 21 lat, jeśli się nie mylę. Oczywiście to komplement :) Za parę lat będziesz się cieszyła, że wyglądasz młodziutko. Ja się cieszę, bo nikt mi nie daje tyle lat, ile mam naprawdę !!!
Pozdrawiam cieplutko i wytrwałości życzę, oraz wspaniałego blogowania :)
Masz taki luźny, przyjemny styl pisania, przez co bardzo miło się czyta.
OdpowiedzUsuńPodobnie, jak ty również uwielbiam podróżować. Wycieczki to chyba coś, co kocham najbardziej. Jestem typem osoby, która nie może usiedzieć w jednym miejscu, więc bardzo często gdzieś wyjeżdżam.
x-lauraxx.blogspot.com
Ja tez jestem strasznie niesmiala ;)
OdpowiedzUsuń